pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Pogranicza w centrum Europy. Slavica

Autor książki:

Maria Bobrownicka

Dane szczegółowe:
Wydawca: UNIVERSITAS
Oprawa: miękka
Ilość stron: 184 s.
Wymiar: 148x210 mm
EAN: 9788324201655
ISBN: 83-242-0165-3
Data:2001-01-04
Cena wydawcy: 28.00 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Autorka porusza zagadnienie tożsamości narodowej w Europie Środkowej, problemy utopii słowiańskich, stosunku Słowian do Europy, kwestie wielojęzyczności w rozwoju świadomości narodowej. Stara się także rozbić ciągle żywe stereotypy, broniąc życia indywidualnego i jednostkowej wizji człowieka. Wszystkie te problemy, raczej natury socjologiczno-ideowej niż artystycznej, osadza w przestrzeni pogranicza (czy pograniczy) - jak nazywa terytorium niejednolite etnicznie, językowo i kulturowo, jakim jest słowiańska Europa Środkowa. Postuluje jednocześnie, by w momencie integracji europejskiej zerwać z tradycyjnymi wzorcami przeszłości na rzecz zdolności do transformacji, by odrzucić kompleksy narodowe i ludową mitologię mas, a uruchomić wspólny z Europą zespół wartości. PRZECZYTAJ FRAGMENT Słowianie w Europie i wobec Europy. Nadzieje i obawy związane z integracją Naród składa się nie tylko z tego, co wyróżnia go od innych, lecz i z tego, co go z innymi łączy. Naród jest, zdaniem współczesnych socjologów, fenomenem niedefiniowalnym2, jest wspólnotą wyobrażoną3, tym bardziej więc można odnieść wspomniane sformułowanie do pojęcia tak semantycznie pojemnego jak Europa. Wszelkie próby jej określenia sprowadzają się do kwestii jej paradygmatu kulturowego, bo Europa może być określana tylko poprzez swoją kulturę. O ile jednak łatwo wskazać jej wspólne korzenie (antyk grecko-rzymski i chrześcijaństwo wraz z tradycją żydowską), o tyle trudno w jej historii nie dostrzec pogłębiającego się zróżnicowania między strefą zachodnią, łacińską i wschodnią, bizantyjską. Sięgnęło ono tak głęboko, że już u początków doby nowożytnej silniej zaznaczała się przeciwstawność kulturowa obu stref niż ich podobieństwo. Mówiąc dziś o Europie jako wspólnocie kulturowej mamy na myśli zachodni wzorzec tej kultury. Istnienie "drugiego płuca" geograficznie pojętej Europy przyjmujemy do wiadomości jako element kłopotliwy, który mocno utrudnia zjednoczenie. Europa jednoczy się wprawdzie na fundamencie ekonomii - jako gospodarczy system naczyń połączonych, jednakże niezbędnym warunkiem włączenia się w ten system jest formowanie demokratycznego, liberalnego państwa prawa, przestrzeganie wolności obywatelskich i jednostkowych praw człowieka. A to już należy do spraw kultury. Europa Środkowa i Wschodnia mają szansę na integrację z Zachodem tylko w przypadku przyjęcia i przestrzegania zachodnich norm prawnych. Podobnie jak przed wiekami narody z zewnątrz lub z peryferii Europy wpisywały się w jej kulturę poprzez przyswojenie sobie systemu wartości wypracowanego przez tę kulturę i przystosowanie go do własnych tradycji6, tak i teraz zdolność do znalezienia wspólnego z Zachodem języka pojęć zadecyduje o możliwości integracji. Komunizm, jak zauważa Leszek Kołakowski, był odrębną formą cywilizacyjną, usiłującą zniszczyć ciągłość historyczną Europy7, toteż dekomunizacja polegać musi na odbudowaniu państwa prawa, uwłasnowolnieniu społeczeństwa, odfałszowaniu jego świadomości i usunięciu mentalnych zniszczeń, jakim uległ homo sovieticus. Nie wszędzie zresztą chodzi o odbudowę; w wielu krajach musi to być budowanie od podstaw, gdyż nie wszędzie to obywatelskie państwo prawa przed komunizmem istniało. Kraje i narody słowiańskie dzieli w sposób zasadniczy wewnątrzeuropejska granica kultur. Przynależność do jednej lub drugiej strefy i tradycji decyduje o stopniu pokrewieństwa z formacją kulturową Europy Zachodniej, z jej strukturą myślenia i hierarchią wartości, a w rezultacie ułatwia bądź utrudnia wejście do wspólnoty. Wpływa to też na ocenę samej idei integracji, w czym znaczną rolę grają narodowe tradycje i mity. Spotykamy więc całą gamę postaw wobec europejskiego planu zjednoczenia - od jawnie wrogiego antyeuropeizmu, poprzez sceptyczny autarkizm, oscylacje między nadzieją! obawą, po zdecydowane aspiracje do członkostwa w Unii Europejskiej. Oczywiście w żadnym z tych społeczeństw nie ma jednolitości opinii. Nawet w krajach najbardziej wrogo nastawionych wobec Zachodu, jak Rosja czy Serbia, istnieją ugrupowania proeuropejskiej, a w najbardziej prozachodnich, jak Polska i Czechy, środowiska niechętne integracji. Pewną rolę gra przy tym czynnik socjologiczny. Na ogół inteligencja wykazuje większe zrozumienie dla potrzeby integracji i korzyści z niej płynących, podczas gdy warstwy ludowe bardziej są podatne na hasła nacjonalistyczne, wykorzystujące narodowe mity i stereotypy, a czasem też i elementy ludowej religijności, w celu zdyskredytowania zachodniego świata.

Książka "Pogranicza w centrum Europy. Slavica" - Maria Bobrownicka - oprawa miękka - Wydawnictwo UNIVERSITAS.