pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Rezydencje magnackie w Kotlinie Jeleniogórskiej w XIX wieku. Seria: Biblioteka Dolnego Śląska

Autor książki:

Romuald M. Łuczyński

Dane szczegółowe:
Wydawca: Atut
Rok wyd.: 2000
Oprawa: miękka
Ilość stron: 540 s.
Wymiar: 145x210 mm
EAN: 9788374323192
ISBN: 978-83-7432-319-2
Data: 2008-04-11
Cena wydawcy: 42.00 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Arystokracja, jako grupa decydująca przez wieki o polityce, gospodarce i kulturze, zawsze wzbudzała zainteresowanie badaczy. Życie rezydencji magnackich, ulubiony sposób spędzania wolnego czasu, zainteresowania, mentalność, widzenie własnej roli w społeczeństwie i sposób wpływania na jego życie i losy to sprawy, z którymi warto się zaznajomić. W tym celu najlepiej zwrócić uwagę na rejony ze znacznymi skupiskami arystokratycznych siedzib. Na Dolnym Śląsku takimi miejscami są przede wszystkim okolice Wałbrzycha, Świdnicy i Jeleniej Góry, gdzie do dziś znajduje się wiele pałaców, które w minionych dwóch wiekach należały do najwybitniejszych rodów śląskich powiązanych koligacjami i więzami towarzyskimi z europejskimi dworami królewskimi i cesarskimi.
Kotlina Jeleniogórska i jej okolice doskonale nadawały się zarówno do letniego, jak i zimowego wypoczynku. Już na przełomie XVIII i XIX w. swoje rezydencje miało tu kilka rodzin z kręgu arystokracji związanej w dużym stopniu z berlińskim dworem Hohenzollernów. Karl Georg Heinrich hr. von Hoym i Friedrich Wilhelm hr. von Reden byli jednymi z pierwszych pruskich wyższych urzędników państwowych, którzy w okolicach Jeleniej Góry stworzyli dla siebie miejsca wypoczynku, a hr. von Reden również wzorcowe gospodarstwo. Jednak znacznie większego znaczenia nabrały tereny Kotliny Jeleniogórskiej z chwilą nabycia w 1822 r. Karpnik przez ks. Wilhelma, brata króla pruskiego, a w latach trzydziestych Mysłakowic i Wojanowa przez samego króla Fryderyka Wilhelma II. Od tego czasu wielu ludzi przybywało tu ze snobizmu, chcąc znaleźć się blisko króla i dworu. W Karkonoszach być wypadało - jeśli nie na stałe, to przynajmniej z wizytą, w kurorcie lub turystycznie. Jak pisał Ryszard Kincel, "nikt ze znanych ówcześnie ludzi nie oparł się zatem modzie odwiedzenia gór, kędy stąpali od czasu do czasu król, książęta domu panującego lub ich rodziny".

Książka "Rezydencje magnackie w Kotlinie Jeleniogórskiej w XIX wieku. Seria: Biblioteka Dolnego Śląska" - Romuald M. Łuczyński - oprawa miękka - Wydawnictwo Atut. Książka posiada 540 stron i została wydana w 2000 r.