pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Prawicowa koncepcja państwa

Autor książki:

Tomasz Cukiernik

Dane szczegółowe:
Wydawca: Biblioteka Opcji na prawo
Oprawa: miękka
Ilość stron: 250 s.
Wymiar: 170x245 mm
EAN: 9788391884720
ISBN: 83-918847-2-4
Data: 2005-01-24
Cena wydawcy: 26.00 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Tomasz Cukiernik jest odważnym człowiekiem. Naraża się mianowicie na najgorsze wyzwiska. Albowiem pojęcia takie, jak "liberał", "liberalizm" i pochodne, od dłuższego czasu stały się najgorszą obelgą; bardziej dotkliwą, aniżeli wszelkie znane dotychczas najbardziej wulgarne epitety. Obdarzenie mianem liberała powoduje, że w pewnych kręgach człowiek taki jest skończony. Zarówno w kręgach lewicowych, jak i - paradoksalnie - w wielu takich, które uważają się za prawicowe. Nadal liczni politycy i publicyści twierdzą, ze w Polsce od 1989 r. szaleje w gospodarce niepohamowany i skrajny liberalizm! W ich rozumieniu liberalizm niszczy gospodarkę kraju wydając ją na łup chciwych kapitalistów, a przeto niszczy państwo i jego tkankę społeczną oraz powoduje skrajną i powszechną nędzę. Liberałów nazywa się szyderczo "aferałami". Inni utożsamiają liberalizm z libertynizmem, liberała zaś z libertynem. Przeto w ich z kolei rozumieniu liberalizm to fanatyczny antyklerykalizm zwalczający Kościół, religię, propagujący ruję i porubstwo, wolną miłość, związki homoseksualne, aborcje i eutanazję, czego efektem jest - podobnie jak w gospodarce - także destrukcja społeczeństwa. A przecież w ciągu tych lat uzbierały się tony publicystyki, felietonów, artykułów popularnych i naukowych, książek popularnych i naukowych, gdzie wielokroć wyjaśniano skrupulatnie istotę i zasady liberalizmu. Lecz spokojne wyjaśnienia w jednych gazetach i książkach spotykają się z gromami miotanymi w innych gazetach i książkach, przeto w umysłach znacznej części narodu argumenty niwelują się, aż do zniwelowania zdrowego rozsądku w licznych głowach. W rezultacie ginie gdzieś wolny rynek, natomiast coraz bardziej ujawnia się etatyzm w całej pełni. Ba, jeśli rozmaite spore odłamy prawicy niechętnej SLD, oskarżają tę partię o hołdowanie przebrzydłemu liberalizmowi, to jak może być inaczej Trzeba więc mieć skórę nosorożca albo być bardzo wiernym zasadom, by głosić liberalizm. Tomasz Cukiernik to czyni. Nie znam grubości jego skóry ani odporności psychicznej (chyba jest jednak duża), ale na pewno jest on wierny zasadom liberalnym. Przy czym nie jest to ślepa wiara, lecz konsekwentna, logiczna konstrukcja myślowa, przekładająca się w tej książce na wywód poparty bardzo rzeczowymi argumentami i wyrazistymi przykładami. Odwołują się one tyleż do zdrowego rozsądku, co i do poczucia normalności u zwykłych ludzi, nie tylko teoretyków. Autor prezentuje tu rozmaite pojęcia liberalizmu, koncentrując się na przedstawieniu poglądów zarówno liberałów klasycznych, jak i współczesnych neoliberałów oraz porządkuje i precyzuje terminologię liberalną, oczyszczając ją z narosłych wokół niej w ostatnich latach populistycznych pojęć, którymi ubrudziła ją wiedza potoczna, czyli codzienna, nieprofesjonalna, odwołująca się do pochopnych stereotypów. W dalszym zaś ciągu prezentuje prawicowe koncepcje państwa, wynikające z zasad liberalnych. Najogólniej jest to zasada "państwa minimum" - ograniczonego w swoich zadaniach, zwłaszcza wtrącania się do życia codziennego obywateli, ale silnego w tych funkcjach, jakie ma do spełnienia: zapewnienia ludziom bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego. Państwo takie musi prowadzić odpowiednią politykę zagraniczną, lecz ograniczać do niezbędnej wielkości administrację wewnętrzną. No i nie powinno poddawać gospodarki ciśnieniu bieżącej polityki. Sprawiedliwość to ma być sprawiedliwość, bez dodatkowych przymiotników, takich, jak "społeczna" czy jakakolwiek inna; wolny rynek to rynek rzeczywiście wolny, bez dodatkowych przymiotników, takich, jak "sterowany", "zorganizowany" itp. Analizuje więc autor kolejno, jakie, wedle tej koncepcji, są pomysły na sprawy bezpieczeństwa wewnętrznego państwa, na politykę zagraniczną, a także wiele szczegółowych spraw wynikających z idei państwa liberalnego, czyli jak w takim organizmie powinna funkcjonować oświata i szkolnictwo wyższe, prawo, ochrona środowiska, kultura i sztuka, infrastruktura, system emerytalny i wiele innych dziedzin życia publicznego... Lecz co ja tu będę się rozpisywał, "co autor chciał powiedzieć". Sam wie : najlepiej i doskonale zna temat. Dodam tylko, że to, co chciał powiedzieć, czyni przejrzyście, logicznie i przystępnie. Wyżej dałem wyraz pewnemu przygnębieniu, że tyle fałszu "na pomieszanie dobrego i złego" narosło wokół liberalizmu. Ufam jednak, że ta książka przyczyni się do oczyszczenia pojęcia z populistycznych mitów i może nawet zmusi niejednego (byle myślącego) antyliberała do zweryfikowania swoich stereotypów. W końcu kropla drąży skałę. Warto tylko może zauważyć, że pojawienie się chrześcijaństwa dwa tysiące lat temu, to była także rewolucja liberalna w ówczesnym świecie! Kto ma uszy - niech słucha, kto ma oczy - niech patrzy... i przeczyta tę książkę. Marek Arpad Kowalski

Książka "Prawicowa koncepcja państwa" - Tomasz Cukiernik - oprawa miękka - Wydawnictwo Biblioteka Opcji na prawo.

Spis treści:

Nota autorska

Rozdział l. Zadania państwa liberalnego

1. Bezpieczeństwo wewnętrzne
2. Bezpieczeństwo zewnętrzne
3. Ograniczona administracja
4. Ochrona środowiska
5. Infrastruktura
6. Państwo a Kościół

Rozdział II. Krytyka państwa opiekuńczego

1. Opieka socjalna
2. Edukacja i nauka
3. Służba zdrowia
4. System emerytalny
5. Kultura i sztuka
6. Zakaz zakazywania

Rozdział III. Finanse publiczne

1. Zasady sprawiedliwego opodatkowania
2. Krzywa Laffera
3. Jakie podatki?
4. Liberalny budżet państwa
5. Polityka monetarna

Rozdział IV. Liberalizm gospodarczy

1. Wolny rynek
2. Deregulacja
3. Monopole
4. Wolny handel międzynarodowy
5. Rynek pracy
6. Samorządy zawodowe

Rozdział V. Liberalne państwo w praktyce

1. Stany Zjednoczone
2. Wielka Brytania
3. Azjatyckie tygrysy
4. Ordoliberałowie i niemiecki cud gospodarczy
5. Chile za rządów Pinocheta
6. Rogeronomika w Nowej Zelandii
7. Estonia - bałtycki tygrys
8. Gmina minimum
Konkluzje

Aneks nr 1. Dziękuję, Prezesie
Aneks nr 2. Różnice między prawicą a lewicą
Aneks nr 3. Biedne Peru i Boliwia a bogate Chile
Aneks nr 4. Kaspijski tygrys?
Aneks nr 5. "Płoń parlamencie"
Aneks nr 6. „Gdy coś jest nielegalne, to tworzy czarny rynek"
Aneks nr 7. Chory skup
Aneks nr 8. 10 powodów, dla których należy zrezygnować z unijnych dotacji
Aneks nr 9. Czarny kłopot
Aneks nr 10. Sprywatyzować kopalnie!!!
Aneks nr 11. Jak socjalizm zniszczył Imperium Rzymskie

Bibliografia
Spis wykresów i tabel
Spis ramek
Indeks osób
Indeks nazw geograficznych