pokaz koszyk
rozwiń menu
tylko:  
Tytuł książki:

Jezus - brama do życia. Ewangelia św. Jana

Autor książki:

Anselm Grun OSB

Dane szczegółowe:
Wydawca: ZNAK
Oprawa: miękka
Ilość stron: 192 s.
Wymiar: 123×195 mm
EAN: 9788324002269
ISBN: 83-240-0226-X
Data: 2005-06-21
Cena wydawcy: 24.00 złpozycja niedostępna

Opis książki:

Jezus - brama do Życia. Ewangelia św. Jana jest drugą z czterech ksiązek o. Anselma Grüna opowiadających o poszczególnych Ewangeliach i ewangelistach. Ten popularny autor, łączący szeroką wiedzę teologiczną, biblistyczną i psychologiczną z wrażliwością na wspólczesne problemy, opisuje, na czym polegały różnice w sposobie ukazywania Jezusa przez poszczególnych autorów i co zadecydowało, że Ewangelie są tekstami wciąż żywymi i poruszającymi.
Według Anselma Grüna św. Jan nie tyle chce dostarczać konkretnych informacji o Jezusie, ile raczej opisać Go jako tego, który objawia nam Boga, czyniąc Go widocznym i doświadczalnym w świecie. W języku dziesiejszej duchowości powiedzielibyśmy, że osoba Jezusa przedstawiona przez św. jana wprowadza nas w mistyczne doświadczenie Boga Ojca i nowe rozumienie człowieka. Ewangelista poprzez widzialnego Jezusa pokazuje to, co niewidzialne. Anselm Grün odkrywa psychologię i duchową mądrość zawartą w Ewangelii św. jana, opisuje naszą drogę stawania się sobą i dążenie do zjednoczenia z Bogiem.
FRAGMENT:
WPROWADZENIE
Gdy w maju 2001 roku bawiłem w Korei, jeden z mnichów buddyjskich powiedział mi, że bardzo ceni i lubi Ewangelię św. Jana. Że właśnie ta Ewangelia od-powiada jego duchowej drodze. Że pozwala zrozumieć, co głosił Jezus i dokąd chciał poprowadzić swych uczniów. Znam wielu ludzi, którzy podążając drogą buddyzmu zen czy praktykując inne formy medytacji, są zachwyceni Janową Ewangelią. Uważają, że jest najbliższa ich pojmowaniu duchowości. Wielu innych uznaje, że Ewangelia ta jest nazbyt abstrakcyjna. W tekście św. Jana brakuje im konkretnych opowieści o uzdrowieniach, w jakie obfituje Ewangelia św. Marka, i pięknych przypowieści, jakie można znaleźć w Ewangelii św. Mateusza i Ewangelii św. Łukasza. Egzegeci, zajmując się kwestią Jezusa historycz-nego, często pomijają Ewangelię św. Jana. Są zdania, że relacja św. Jana o Jezusie jest owocem Janowej teologii i nie przekazuje słów historycznego Jezusa z Nazaretu. Inni egzegeci wyspecjalizowali się właśnie w Ewangelii św. Jana - na przykład Rudolf Schnackenburg, znany badacz Nowego Testamentu, czy jezuita Johannes Beutler.
Janową Ewangelię chciałbym tu zinterpretować jako ewangelię mistyczną. Będę miał przy tym na uwadze zarówno chrześcijan, jak i niechrześcijan - wszystkich, których pociąga mistyka czy to chrześcijańska, czy niechrześcijańska. Ja sam uważam za prawdziwe błogosławieństwo to, iż u początków Kościoła stoi mistyczna Ewangelia św. Jana. Chrześcijaństwa nie można bowiem zrozumieć, nie uwzględnia-jąc jego mistycznego wymiaru. Interpretując Janową Ewangelię jako tekst mistyczny, uważam, że Ewangelista chciałby nas przywieść do doświadczenia Boga i do nowego rozumienia człowieka. Dla Johna Sanforda, anglikańskiego teologa i psychologa, Ewangelia św. Jana jest "skarbnicą psychologicznej i duchowej mądrości" (Sanford, t. I, s. 9). Opisuje naszą drogę samorealizacji i zjednoczenia z Bogiem.
EWANGELIA ŚW. JANA JAKO EWANGELIA MISTYCZNA Już na pierwszy rzut oka łatwo zauważyć, że Ewangelia św. Jana różni się od pozostałych Ewangelii. Jezus mówi tu innym języ-kiem. Niewiele można wskazać punktów stycznych między Janowymi i synoptycznymi logiami. Już Klemens Aleksandryj-ski w II wieku nazwał Ewangelię św. Jana ewangelią pneumatyczną (to znaczy duchową, spirytualną, mistyczną). Typowa dla tego duchowego dzieła sztuki jest "przepojona niewzruszonym spo-kojem kontemplacja" (Bouyer), która jest widoczna, zauważalna na każdym kroku. Janowa Ewangelia nie chce być relacją o życiu Jezusa. Ukazuje nam postać Jezusa raczej przez pryzmat Jego posłannictwa - jako Tego, który wprowadza nas w doświadczenie Boga. Ewangelista nazywa Jezusa Tym, który objawia i uwidacznia nam Boga, pozwala nam Go doświadczyć w ziemskim świecie. W języku współczesnej mistyki moglibyśmy powiedzieć: Jezus wprowadza nas w doświadczenie mistyczne. Wiedzie nas poza powierzchowne zjawiska i objawia nam właściwą rzeczywistość - rzeczywistość, która w ostatecznym rozrachunku jest dla nas najważniejsza. Chce sprawić, by w widzialnym świecie ukazało się niewidzialne.
Egzegeci długo się spierali, z jakich źródeł korzystał św. Jan. Bultmann dostrzegał analogie do ruchu gnostyckiego, który w I wieku po Chr. przyciągał ludzi zainteresowanych duchowymi poszukiwaniami. Inni interpretatorzy wskazują na wpływ judaistycznej spekulacji sapiencjalnej, gminy z Qumran czy nauk Filona z Aleksandrii, żydowskiego filozofa, który usiłował połączyć grecką filozofię ze starotestamentową teologią. W dzisiejszych czasach pytanie o Janowe źródła straciło na znaczeniu. Wiemy bowiem, że w czasach Jezusa judaizm wykazy-wał obecność różnorakich nurtów i podlegał wielorakim wpływom gno-styckim i hellenistycznym. Dla mnie pytanie o Janowe źródła w ogóle nie jest istotne. Uważam, że decydujące znaczenie ma kwestia, w jaki sposób mogę dzisiaj zrozumieć Ewangelię św. Jana, w jaki sposób udziela mi ona odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. W związku z tym zaś ważny jest dla mnie dialog z mistyką, pro-wadzony nie tylko w chrześcijaństwie, lecz także w islamie, bud-dyzmie i hinduizmie. Chodzi mi o doświadczenie, w które chciałby nas wprowadzić Jezus z Janowej Ewangelii. Dzięki me-dytacji zen udało mi się w nowy sposób zrozumieć niektóre logie. Słowa Jezusa tak wbudowaliśmy w nasz system dogmatów, że rozumiemy je już tylko przez jego pryzmat. Czasami dobrze jest odsunąć na bok własną tradycję, by - w miarę możliwości - czytać Janowy tekst bez dogmatycznych założeń. Oczywiście, lektura nie może się odbyć bez wstępnych założeń. Ale niezbędna jest otwartość, dzięki której Janowy Jezus może nas wprowadzić w doświad-czenie Boga.
Nie tylko gnoza, lecz w ogóle wszelka filozofia stawia trzy podstawowe pytania dotyczące ludzkiego ży-cia: Skąd przychodzimy? Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Na pytania te również św. Jan chce nam udzielić odpowiedzi. Na czym polega tajemnica naszego życia? Kim jest człowiek? Jaki jest jego stosunek do Boga? Czy człowiek ist-nieje dla samego siebie, czy też zawsze trwa w Bogu? Ewangelista jest przekonany, że człowiek oddalił się od Boga, a tym samym stał się obcy samemu sobie i swemu boskiemu jądru. Alienacja ta spowo-dowała, że jest uwięziony w sobie, a przez to niezdolny do miłości. Uzdrowienie polega na tym, że zostaje mu przy-wrócony związek z boskim życiem, że boskie życie znów go przenika. Bóg jest miłością. Gdy obdarza nas swą boską miłością, sta-jemy się zdolni wyjść poza siebie i miłować - Boga i ludzi. Praw-dziwe uzdrowienie człowieka polega na tym, że przenika go Bóg, że człowiek staje się dzieckiem Bożym, że wlewa się weń boskie życie, stając się źródłem rzeczywistego życia.
Do najważniejszych słów, jakich św. Jan używa w swej Ewangelii, należą "chwała" i "objawić". Już w scenie, w której Jezus czyni pierwszy z siedmiu znaków, czytamy: "Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie" (J 2, 11). Zdanie to wyraża istotę Janowej mi-styki. Jezus objawia chwałę Boga. Za pośrednictwem ziemskich symboli, na przykład właśnie wody, którą przemienia w wino, Jezus w kon-kretnym miejscu i w konkretnej sytuacji historycznej uwidacznia blask i wielkość Boga. Greckie słowo doxa oznacza nie tylko chwałę, niebiań-ski blask, wzniosłość, wielkość, cześć, lecz również istotę Boga. Istota Boga, piękno Boga, miłość Boga stają się widoczne w histo-rycznej osobie Jezusa Chrystusa. Ale w boskim blasku uczestniczą tylko ci, którzy wierzą. Myśl, którą Ewangelista stara się przekazać tą programową tezą, dziś wyrazilibyśmy raczej w języku psychologii transpersonalnej: Jezus wprowadza nas w głębszą rze-czywistość wszelkiego bytu, w istotę rzeczy. Ukazuje nam boski blask, który prześwituje we wszystkim, co ziemskie. W ostatecz-nym rozrachunku ukazuje nam miłość jako podłoże i prapodstawę wszelkiego bytu. Jezus chce nam otworzyć oczy, abyśmy przejrzeli zewnętrzny pozór i odkryli prawdziwą podstawę wszelkiego bytu: jest nią Bóg jako miłość, jako piękno, jako prawda, jako pełnia życia. Słowa Janowego Jezusa są zrozumiałe także dla buddysty. Jezus objawia nam Boga. Uwidacznia Jego blask. Wiedzie nas poza wszelki pozór ku właściwej prawdzie naszego bytu. Wiedzie nas poza nasze ziemskie potrzeby ku naszej najgłębszej tęsknocie, ku na-szemu głodowi i łaknieniu Bożej miłości i Bożego życia. Jak bud-dyjski mistrz, Jezus posługuje się obrazowym językiem, dzięki któremu wnika pod powierzchnię zjawisk. Za pomocą obrazów otwiera przed nami boską podstawę rzeczywistości. Każdy obraz jest niczym okno, przez które oglądamy prawdziwy świat.

Książka "Jezus - brama do życia. Ewangelia św. Jana" - Anselm Grun OSB - oprawa miękka - Wydawnictwo ZNAK.

Spis treści:

WPROWADZENIE

Ewangelia św. Jana jako ewangelia mistyczna
Ewangelia św. Jana jako tekst symboliczny
Ewangelia św. Jana jako tekst mityczny
Ewangelia św. Jana jako utwór dramatyczny
Wymiar historyczny Ewangelii św. Jana

INTERPRETACJA

Prolog (J 1, 1-18)
Świadectwo pierwszych uczniów (J 1, 35-51)
Dwa obrazy zbawienia: wesele w Kanie
Galilejskiej i wypędzenie przekupniów ze świątyni (J 2)
Rozmowa z Nikodemem (J 3, 1-13)
Posłannictwo Jezusa (J 3, 14-21)
Rozmowa z Samarytanką przy studni Jakuba (J 4, 1-26)
Uzdrowienie chromego (J 5, 1-9)
Mowa eucharystyczna (J 6, 22-59)
Spór wokół osoby Jezusa (J 7, 14-52)
Jezus i cudzołożnica (J 7, 53-8, 11)
"Prawda was wyzwoli" (J 8, 30-36)
Uzdrowienie niewidomego od urodzenia (J 9, 1-12)
Dobry Pasterz (J 10, 1-18)
Wskrzeszenie Łazarza (J 11, 1-14)
Namaszczenie w Betanii (J 12, 1-8)
Ostatnia mowa publiczna Jezusa (J 12, 20-36)
Obmycie nóg (J 13, 1-15)
Mowa pożegnalna (J 14, 1-14)
Zapowiedź Pocieszyciela (J 14, 15-23)
Krzew winny (J 15, 1-17)
Modlitwa Arcykapłańska (J 17, 1-5. 20-26)
Historia Męki Pańskiej (J 18-19)
Interpretacja Zmartwychwstania (J 20)
Zmartwychwstanie i codzienność (J 21, 1-14)
Nasza odpowiedź na wydarzenie Jezusa (J 21, 15-25)
LITERATURA