Wprowadzenie do modlitwy serca. 84 najprostsze rady

Opis książki:

Modlitwa jest jak życie: a życia przecież nie można zdefiniować, należy je przeżyć. Mimo tego w jakimś stopniu staramy się je opisać za pomocą tych jego aspektów, które mogą ukazać, czym ono jest.
W prezentowanym tomiku ojciec Špidlík wprowadza nas, poprzez przystępną i zwięzłą syntezę, w zakres fundamentalnych zagadnień dotyczących modlitwy
FRAGMENT
DLACZEGO NALEŻY SIĘ MODLIĆ?
Słowik śpiewa, ponieważ tak został stworzony, ponieważ śpiew odpowiada jego naturze. Ewagriusz, chrześcijański autor z IV wieku (zmarł w 399 roku), pisze, iż modlenie się jest właściwe ludzkiemu umysłowi, ponieważ jego naturze odpowiada skupienie się na tym, co jest najpiękniejsze, czyli na Bogu. Ojcowie Kościoła opisują potrzebę modlitwy za pośrednictwem wielorakich metafor. I tak święty Jan Chryzostom pisze, iż modlitwa jest dla chrześcijanina tym, czym mur dla miasta, miecz dla wojownika, przystań podczas burzy dla marynarzy, kij dla chromych. A skoro w Raju każda roślina wzrastała dzięki obfitemu źródłu wody, w życiu duchowym źródłem, które nawadnia i sprawia, iż wzrastają wszystkie cnoty, jest właśnie modlitwa.
Święty Augustyn mówi, iż potrzeba modlenia się wynika z naszej słabości, będącej konsekwencją grzechu: jesteśmy tak słabi, iż sami nie możemy niczego uczynić. Autorzy wschodni natomiast kładą nacisk na inny aspekt tego problemu: gdybyśmy pozostali bez grzechu, modlilibyśmy się jeszcze więcej.
Teofanes, zwany Więźniem, rosyjski pisarz zmarły w 1894 roku, pisze, iż człowiek składa się z trzech części: ciała, duszy i Ducha Świętego. Każda z nich posiada swoje potrzeby i na swój sposób je przeżywa: ciało się porusza, pożywia i oddycha; dusza myśli, podejmuje decyzje i odczuwa; Duch Święty modli się. Modlitwę zatem można nazwać oddechem Ducha. Jest ona pewnego rodzaju barometrem wskazującym na poziom życia duchowego.
NA CZYM POLEGA MEDYTACJA?
Od czasów Ignacego Loyoli bardzo się rozpowszechniły metody medytacji nad tekstami świętymi. A wymaga to znacznego wysiłku. Człowiek ze swojej natury jest istotą rozumną i stara się pojąć sens tego, co czyta, modlitwy, którą odmawia.
Błędem natomiast jest sądzenie, iż sama refleksja spekulatywna jest już modlitwą. To dopiero etap wstępny. Dlatego też w radach dotyczących medytacji nalega się na konieczność przejścia od refleksji do dobrowolnych decyzji, do konkretnego postanowienia, jak zrealizować we własnym życiu to, co rozważaliśmy. Często utrzymuje się także, iż należy przejść do uczucia, lub też jak mówią autorzy wschodni, sprawić, aby modlitwa "spłynęła z głowy do serca". To sformułowanie nie sugeruje pewnego zbędnego sentymentalizmu. Serce, tak jak łacińskie affectus, oznacza w tym kontekście wytrwałość tego, kto się modli. Rozważana prawda staje się więc naszą normalną postawą. Tekst Ewangelii prawdziwie nas przenika i staje się częścią naszego życia.
To zaś, że medytacja ma przerodzić się w rozmowę z Bogiem i Świętymi, nie jest jedynie jakimś dodatkiem, lecz celem modlitwy medytacyjnej: powrót do stanu dialogu z Bogiem, który jest naturalnym stanem człowieka.

Książka "Wprowadzenie do modlitwy serca. 84 najprostsze rady" - Tomas Spidlik - oprawa miękka - Wydawnictwo Bratni Zew.